Ja - czyli kto?

Pat

no to ja jestem 2 pod względem starości :P jak to brzmi... hehe

Sebuś, żebym ja musiała Tobie błędy poprawiać to już wstyd... :D:P

Pomiędzy cyframi rzymskimi nie pisze się kropek!!! (czyli powinno być tak: 8 V 1992, a nie tak: 8.V.1992). Swoją drogą moja mama też ma urodziny 8 maja :D

Seba0305

Coś mi się popieprzyło. To przez to, żem nieprzytomny :) Ja jestem narodzony trzeciego maja tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego drugiego roku (wolę pisemnie, bo matematycznie mi nie idzie)

Marta

oj dzieci dzieci :D 27.06.1991 - zapamiętajcie tę datę ;)

Seba0305

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! - DWA DNI SPóźNIENIA, TO BRAK SPóźNIENIA. Życzę Ci, żebyś się cieszyła, ze zwycięstwa Polaków i Polek w Pekinie :D

Marta

:) dziekuje bardzo w sumie zeby nie zapeszyc to nie dziekuje :D
ale cieszyc i tak sie bede :)

Pat

no to ja też życzę spóźnionego wszystkiego najlepszego :)

Katrin281

Ja się też dołączam do życzeń. Alles Beste! ;)

Marta

jeszcze raz dzieki :D

Pat

nie wiem gdzie to napisać... (gubię się już w tych tematach).. otóż tak...
przesunęli mi operację na 9 lipca (pojutrze) także nie wiem kiedy tutaj zawitam ponownie... może całkiem prędko, a może za parę tygodni (wolałabym to pierwsze)...
Dziewczyny dbajcie dobrze o forum (Kera zostajesz tutaj sama... bez admina jak na razie :D ) :) jakbym tak prędko nie wróciła to życzę Wam udanych wakacji (tydzień przed początkiem roku, tego nię będę Wam życzyć przecież :D :)
Do następnego razu :*:*:*

kera

Pa Pat! Będziemy tęsknić ;) 3maj się :** ;)

Marta

paaa :) powodzenia

Katrin281

Pa pa. Wracaj do nas szybko :)

Iskierka

Witam:) Jestem tu nowa:) Mam na imię Patrycja i Kocham Siatkówkę!!!Oddam za nią wszystko!!! Mam 14 lat i gram w szkolnym klubie:) Kocham oglądać mecze nie tylko na żywo ale i w TV, choć nie jest to już takie emocjonujące:) To chyba wszystko:)

Pat

oo kolejna moja imienniczka :)

Serdecznie witamy Cię na forum Pati :)

Mam nadzieję, że będziesz się udzielać na forum :)

Katrin281

Hej :) Witam, witam, może coś tu ożyje wreszcie ;)

PS. Siatkówka w TV nie jest emocjonująca? To może ja jestem wyjątkiem :) Wczoraj w trakcie Złotego Seta Resovii tak się denerwowałam, że pochłonęłam prawie całą paczkę biszkoptów! :D

Pat

hmm... ja prawie każdy mecz oglądam na stojąco :D Dla mnie siatkówka w każdym wydaniu jest pasjonująca i emocjonująca.

p.s. Katrin nie za dużo tych biszkoptów :P :D

Katrin281

Oj, wiem, że dużo, ale co ja poradzę. Ja po prostu tak mam; jak się strasznie denerwuję jakimś meczem, to jem. A jeszcze Resovia, to już w ogóle ;D

Iskierka

Ojej...to nie tak miało zabrzmieć:)
Ja również się denerwuje, klaszcze, wstaje-siadam, chodzę, nie mogę sobie znaleźć miejsca i w ogóle kiedy ogladam mecz. Tam chodziło o to, że jednak nie ma takiej atmosfery, tych okrzykow...Bo ja niestety oglądam tylko mecze z siostrą:( Ale jak ide do znajomych na mecz, to jest w ogóle inaczej...czyje sie jak na hali. Ale na hali to jednak sa te okrzyki i w ogóle:)
I Katrin...nie przejmuj się tymi biszkoptami:) Pograsz trochę w siatkówkę i spalisz:)

Katrin281

Racja, racja ;) Chociaż ja to ostatnio w ręczną częściej :)
Wiesz co, zawsze lepiej z siostrą, niż z mamą, która ciągle ci nad uchem mruczy "który to już mecz dzisiaj oglądasz, no ile można!".

Pat

hmm heh u mnie okrzyki w domu podczas meczu to norma heh... a oglądanie to raczej wspólne (czyt. mama, tata, brat i ja)...

W sumie to niektóre mecze oglądamy nawet po 2 razy. Jak nasi grają na wyjazdach np. w Chinach i mecz leci o 2 w nocy, to ja oglądam w nocy, a mama powtórkę... oczywiście zna już wynik meczu... a kibicuje jakby był na żywo :D