Czika · Wysłany: Pon 22:19, 31 Mar 2008 Temat postu:

nie ciekawe tylko prawdziwe, jak Cię gdzieś nie wyciągnę to tak siedzisz w domu na tyłku... ;)

Seba0305 · Wysłany: Nie 19:14, 30 Mar 2008 Temat postu:

Hehe :) Ciekawe...

Czika · Wysłany: Nie 17:09, 30 Mar 2008 Temat postu:

No to za rok może się spotkamy jak się tam z Seba zabierzemy :)

Pat · Wysłany: Nie 13:58, 30 Mar 2008 Temat postu:

No masz rację :D E tam... męża to ja nie chce mieć... tym bardziej siatkarza :D Ale za rok pojade... muszę... POJADE choćby nie wiem co :D :D :D

Czika · Wysłany: Sob 23:58, 29 Mar 2008 Temat postu:

Dziewczyno przed Tobą całe życie a zdrowie jest najważniejsze, jeszcze pojedziesz nie raz na mecz a może znajdziesz sobie męża siatkarza to będziesz na każdym z możliwych meczy :)

Pat · Wysłany: Sob 21:39, 29 Mar 2008 Temat postu:

Może?? Musi.. albo ja sobie sama ją zrobię :P :D

Seba0305 · Wysłany: Sob 19:10, 29 Mar 2008 Temat postu:

Nie martw się... Będzie dobrze :D Może kiedyś jeszcze nadarzy się okazja...

Pat · Wysłany: Sob 14:04, 29 Mar 2008 Temat postu:

dzięki Wam :) Jednak... jakoś mi to chyba nie pomoże.. :/

olcia.g1 · Wysłany: Pią 22:11, 28 Mar 2008 Temat postu:

Ja tez ci współczuję, też kiedyś miałam zabieg, jeśli to ciepocieszy, i nie mogłam oglądac skoków:D

Seba0305 · Wysłany: Śro 22:23, 26 Mar 2008 Temat postu:

A ja to w ogóle gdzieś... Najbliżej to do Rzeszowa ;/ Może zabiorę się kiedyś z Justyną :)

Pat · Wysłany: Śro 20:45, 26 Mar 2008 Temat postu:

:) chciałabym... już zdjęcia będę mieć na pewno :) ale autograf... nie liczyłabym na to. Ale za rok może też w Spodku coś będzie... liczę na to

kadzia11 · Wysłany: Śro 20:36, 26 Mar 2008 Temat postu:

oj to współczuję ci bardzo :-( mi tez byłoby przykro. znam ten ból. ale jak twoja siostra tam pojedzie, to może powie jakiemuś siatkarzowi, że chce autograf dla siostry, która niestety jest uziemiona w domu ;-)

Pat · Wysłany: Śro 20:32, 26 Mar 2008 Temat postu:

bo po szpitalu (operacja) 2 tyg. nie będę mogła nigdzie wychodzić no i akurat tak wychodzi pojadę... Siostra się będzie bawić w Spodku... a ja pewnie ze łzami przed telewizorem :(

Marta · Wysłany: Śro 18:55, 26 Mar 2008 Temat postu:

no tez mnie to tak troche zaciekawilo :D

kadzia11 · Wysłany: Śro 18:06, 26 Mar 2008 Temat postu:

dla czego z meczu nici - coś się stało ? jeżeli masz bilety, to powinno być wszystko ok, co nie ?

Pat · Wysłany: Wto 19:44, 25 Mar 2008 Temat postu:

Ja mam do Bełchatowa... hoho daleko... do Spodka mam dużo bliżej (na LŚ) i też zazdroszczę tym, co pojadą... ja mam kupione bilety a z meczu... nici :( trzeba mieć takiego pecha jak ja mam... kto wie moze kiedyś... :)

Marta · Wysłany: Wto 17:51, 25 Mar 2008 Temat postu:

no ale ja to ci serio zazdroszcze...... :( nie wiem czy bedzie mi dane byc kiedys na takim meczu.........

kadzia11 · Wysłany: Wto 16:46, 25 Mar 2008 Temat postu:

wiesz - to był dopiero mój drugi mecz, na którym byłam. miesiąc temu tez zazdrościłam innym - jak to maja dobrze (urodziłam sie w Bełchatowie, ale mieszkam 20 km dalej). specjalnie na mecze zawozi mnie mój tata ;-) tak więc trzymam za ciebie kciuki, bo być może kiedyś spotkamy się na meczu skry w Bełchatowie ? kto wie ?

Pat · Wysłany: Wto 16:24, 25 Mar 2008 Temat postu:

oj jak ja Ci zazdroszcze :) 20 min. to na takiego popularnego zawodnika chyba nie aż tak długo :P ale serio śliczne te zdjęcia :) ja też chce na mecz :(

kadzia11 · Wysłany: Wto 16:19, 25 Mar 2008 Temat postu:

Pat: musiałam na niego poczekać ok 20 min., bo po meczu poszedł przywitać się z żoną ;-) potem rozmawiał jeszcze z Grześkiem Szymańskim i potem znalazł dla mnie trochę czasu :-) zdjęcie z Wlazłym zrobił mi mój tata, pozostałe - moje dzieło ;-) jak zauważycie, na zdjęciu z Wlazłym po lewej stronie widać dziewczynkę ubraną w zieloną sukienkę - to Marysia Gruszka. podczas meczu co chwila biegała do taty ;-) na meczu była jeszcze żona Grześka z córką i Antigi (jego żona spodziewa się synka) również z córką. po meczu bawili się kapitalnie. nie wiem czemu, ale po meczu Paweł Zagumny dość długo i często się na mnie patrzył... zostałam obdarowana uśmiechem od Sinana Tanika i Możdżonka (podczas meczu odwrócił się do widowni, spojrzał na mnie i uśmiechnął się - poczułam się fantastycznie.oczywiście odwzajemniłam uśmiech).

Marta · Wysłany: Pon 22:05, 24 Mar 2008 Temat postu:

*ladne milao byc :D

Marta · Wysłany: Pon 22:04, 24 Mar 2008 Temat postu:

bardzo alden :) swietny fotograf :)

Seba0305 · Wysłany: Pon 20:36, 24 Mar 2008 Temat postu:

Nice ;D

Pat · Wysłany: Pon 19:22, 24 Mar 2008 Temat postu:

Super te fotki :) Wlazły wydaje się być dużo mniejszy niż w rzeczywistości :) Oj chyba polowałaś na Mariusza dość długo :)

kadzia11